Czas
Kursy
1.01
1000

Analizy bukmacherskie i typy dnia

pic

Jagiellonia – Warta

25.05.2024 17:30

OSTATNI AKORD. Jagiellonia przez cały sezon dawała swoim kibicom powody do radości, ale również zwykłemu kibicowi, który ogląda Ekstraklasę gra zespołu trenera Siemieńca musiała się najbardziej podobać. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, bo obecny lider tabeli gra najbardziej ofensywną piłkę w całej lidze i co ważne nie traci tego stylu oraz taktyki bez względu na rywala. Jagiellonia w tym sezonie zdobyła aż 74 gole (średnio zdobywają 2,2 gola na mecz), a druga pod tym względem Pogoń ma na swoim koncie 58 trafień. W sobotę zespół z Białegostoku potrzebuje wygranej, aby sięgnąć po historyczny pierwszy tytuł mistrza Polski bez oglądania się na rywali. Jednak rywal jest mocno niewdzięczny, bo Warta już nie raz potrafiła zabierać punkty faworyzowanym rywalom, a dodatkowo ekipa z Poznania potrzebuje jednego „oczka”, aby być pewna utrzymania. Emocje gwarantowane.

pic

Lech – Korona

25.05.2024 17:30

TYLKO ZWYCIĘSTWO. Korona wygrywając w poprzedniej kolejce z Ruchem (2:0) sprawiła, że walka o utrzymanie jest niezwykle interesująca. Przede wszystkim, aby zespół Kamila Kuzery myślał o pozostaniu w lidze musi odnieść zwycięstwo i to jest warunek konieczny. Gdy to się stanie wtedy Korona może patrzeć na innych rywali i ich wyniki. Jednak w 18 poprzednich bezpośrednich starciach pomiędzy Lechem i Koroną rozgrywanych na Bułgarskiej w lidze czy też krajowym pucharze tylko jeden raz zdarzyło się, aby zwycięstwo padło łupem Korony! Z drugiej strony pocieszeniem dla Korony jest fakt, że Lech obecnie jest cieniem zespołu i kiedy z nimi nie wygrać w Poznaniu jak teraz.

pic

Legia – Zagłębie Lubin

25.05.2024 17:30

COŚ SIE UDAŁO. Kiedy było oczywiste, że Legia nie powalczy o tytuł głównym celem było przynajmniej miejsce w europejskich pucharach. Wobec słabości rywali Legia wydarła na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek miejsce na podium, a co za tym idzie gry w Europie w przyszłym sezonie. Faktem jest, że zespół ze stolicy nie zachwyca swoja postawą, ale liczą się w obecnej chwili tylko punkty. Natomiast „Miedziowi” końcówkę sezonu mają bardzo dobrą wygrywając cztery ostatnie mecze. Jednak, kiedy przychodzi w ostatnich sezonach do bezpośredniej rywalizacji to Legia dominuje wygrywając siedem ostatnich takich konfrontacji. Jak będzie tym razem?

pic

Pogoń – Górnik Zabrze

25.05.2024 17:30

STARCIE ROZCZAROWANYCH. Z pewnością kibicie Pogoni mogą czuć duże rozczarowanie kończącym się sezonem. Oczywiście głównym powodem tego nastroju jest przegrany finał Pucharu Polski z Wisłą Kraków, który nadal mocno siedzi w tym zespole. W lidze Pogoń jest dopiero siódma, ale ma tylko punkt straty do czwartego Lecha. Z kolei w Zabrzu rozczarowanie jest innego rodzaju. Górnik mocno nieoczekiwanie włączył się nawet do walki o tytuł, ale koniec końców gracze Jana Urbana na własne życzenie przegrali tą potyczkę, więc również w Zabrzu jest rozczarowanie, ale troszkę inne niż w Szczecinie.

pic

Puszcza – Piast

25.05.2024 17:30

OSTATNI KROK. Puszcza zaskoczyła wszystkich kibiców piłki nożnej w Polsce. Totalny beniaminek z Niepołomic jest o krok od utrzymania się w lidze, gdyż mają dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Oczywiście dla pewności i bez oglądania się na rywali Puszcza musi wygrać, ale rywal będzie z wysokiej półki, bo Piast wygrał 4 z 6 ostatnich starć (plus dwa remisy). Z drugiej strony ekipa Tomasza Tułacza nie dał się pokonać w 8 z 9 ostatnich ligowych starć. Czy Puszcza pozostanie w Ekstraklasie?

pic

Radomiak – Widzew

25.05.2024 17:30

BEZCENNY PUNKT. Zarządzanie zespołem z Radomia jest troszkę podobne do bałaganu, który panuje w Lechu. Przed ostatnią kolejką pracę stracił Maciej Kędziorek, a jego miejsce zajął Portugalczyk Bruno Baltazar. Z pewnością taka decyzja przed kluczowym spotkaniem jest mocno zastanawiająca. Radomiak potrzebuje tak naprawdę jednego punktu, aby nie oglądać się na rywali i zapewnić sobie byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. Natomiast Widzew po trzech kolejnych porażkach pokazał kapitalne ofensywne oblicze w spotkaniu z Lechem. Czy roszady trenerskie w Radomiu wyjadą temu klubowi na dobre?