Stal – Jagiellonia
TYTUŁ TUZ, TUŻ. Jagiellonia na mistrzowskim tronie to scenariusz, który powinien w najbliższych tygodniach się zrealizować. Tak naprawdę żadnym inny zespół nie zasługuje na tytuł, a ekipa Adriana Siemieńca pokazuje dodatkowo bardzo dobrą ofensywną piłkę, którą bardzo dobrze się ogląda, co nie jest normą w polskiej Ekstraklasie. „Jaga” ma cztery punkty przewagi nad grupą pościgową. Z kolei Stal po dobrym okresie notuje serię sześciu kolejnych starć bez wygranej, ale mimo tego wydaje się, że nie dadzą sobie wydrzeć miejsca na boiskach Ekstraklasy w przyszłym sezonie (mają 7 punktów przewagi nad strefą spadkową).
Stal – wielkie emocje towarzyszył całej drużynie Stali w ostatnim meczu z Legią, w którym to było wiele sędziowskich kontrowersji, a ostatecznie starcie to zakończyło się ich porażką 1:3. Kamil Kiereś nie poprowadzi swojego zespołu w tym najbliższym starciu właśnie z powodu wielu emocji w starciu z Legią, w którym to otrzymał czwartą żółtą kartkę. Jaki jest cel Stali na końcówkę sezonu według trenera Kieresia: Chcemy dopiąć etap zdobycia 40. punktu. Na razie stoimy w miejscu, nie możemy do tego pułapu doskoczyć. Bert Esselink oraz Krystian Getinger będą pauzować za nadmiar żółtych kartek.
Jagiellonia – już bardzo niewiele brakuje do olbrzymiego sukcesu, jakim z pewnością będzie pierwszy w historii tytuł mistrza Polski. Szkoleniowiec „Jagi” przed spotkaniem w Mielcu powiedział: Jestem szczęśliwy z miejsca, które obecnie zajmujemy. To duża frajda. Naturalnie wiemy, że Stal zechce przerwać serię bez wygranych z liderem, ale nasza motywacja musi być jeszcze większa niż mielczan, dlatego jedziemy tam po wygraną. Taras Romanczuk z powodu 12 żółtych kartek nie zagra w najbliższych dwóch meczach ligowych.
Prognoza: Jagiellonia nie przegrała sześciu kolejnych spotkań ligowych ze Stalą i z pewnością ekipa z Białegostoku będzie zdecydowanym faworytem tego starcia. Dodatkowo Jagiellonia w 9 z 12 poprzednich spotkań ligowych potrafiła strzelić rywalom przynajmniej dwa gole. Nie ma w lidze skuteczniejszego zespołu, niż właśnie Jagiellonia (68 bramek 30 meczach). Stal obecnie jest w małym dołku nie potrafiąc wygrać żadnego z sześciu ostatnich starć (3 porażki i 3 remisy). Zespół trenera Kieresia ma swoje problemy i są one mocno widoczne szczególnie w defensywie, która dała się zaskoczyć aż osiem razy w ostatnich dwóch meczach. Proponowane typy: Jagiellonia strzeli powyżej 1,5 gola (kurs 1,64).
